Druga miłość życie zna i z tej pierwszej drwi
A ta trzecia jak tchórz w drzwiach przekręca klucz
I walizkę ma spakowaną już.
Pierwsza wojna, pal ją sześć, to już tyle lat
Druga wojna - jeszcze dziś winnych szuka świat
A tej trzeciej co chce przerwać nasze dni
Winien będę ja, winien będziesz ty.
Pierwsze kłamstwo, myślisz, ech zażartował ktoś
Drugie kłamstwo - gorzki śmiech, śmiechu nigdy dość
A to trzecie gdy już przejdzie przez twój próg
Głębiej rani cię niż na wojnie wróg.'
Jak zaśpiewam i zagram piosenkę Okudżawy jutro przed klasą, nie stracę przy tym głosu, nie zrobię z siebie idiotki i do tego dostanę pozytywną ocenę z polskiego - to będzie kolejny cud w moim życiu.
Albo efekt placebo.
Amen.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz