Mam ochotę krzyczeć.
Drzeć się na całe udręczone gardło. Kopać, gryźć, przeklinać, płakać.
Dlaczego więc tego nie zrobię?
Boję się.
Szkoda, że on nigdy nie zrozumie różnicy między strachem, a szacunkiem.
poniedziałek, 31 sierpnia 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz